To kolejny miesiąc ograniczania
wielu działań zwykłych ludzi, naszej zwykłej codzienności. Nie będę tu pisał o
zasadności, bo każdy z nas ma na ten temat swoje zdanie. Wiem jednak, że
wszyscy czują się zmęczeni, wiele osób przestraszonych wszechogarniającymi nas
informacjami.
I w tym trudnym czasie
perspektywa wakacji, czasu wolnego czy wiosny jawi się inaczej niż się do tego
przyzwyczailiśmy. Już odwołaliśmy najważniejsze wydarzenia plenerowe, a każdy
planując czas wyjazdów pewnie kilka razy się zastanowi czy wybrać świat czy
Polskę. I choć sam chętnie wyjechałbym w ciekawym kierunku, to wiem też, że
poprzez wiele ograniczeń, zakazów czy nakazów traci też polska turystyka. A
więc Polacy – i przedsiębiorcy i pracownicy tej branży. Warto więc im pomóc
(jak zresztą w każdej innej branży która cierpi przez restrykcje). Stąd choćby
nasza akcja „wspieraj lokalnie” czy uchwała Rady Miejskiej dająca możliwość
pomocy przedsiębiorcom dotkniętym kryzysem.
Jednak wracając do turystyki, w
tym roku nawet akcja „Sianów kocha świat” zmieni się na „Sianów kocha Polskę”.
Nasze torby, cieszące się niezmienną popularnością niech rozjadą się po Polsce
razem z naszymi mieszkańcami.
Czy będzie taka możliwość? Każdy
ma pewnie swoje zdanie na ten temat, ja sam uważam, że w końcu każdy rozsądny
człowiek przezwycięży strach którym jesteśmy karmieni, a prawo ograniczające
nam nasze podstawowe wolności będzie adekwatne do sytuacji.
|
Zdjęcie Milena Szczepańska - Zakrzewska |