Liczą się ludzie.

Pierwsze miesiące nowego roku to zawsze są podsuwania, to też czas wyróżniania aktywnych, zdolnych czy też konsekwentnych w różnych dziedzinach ludzi, firm czy organizacji. I choć 2020 rok był dziwny, to w naszej wspólnocie jak zwykle mamy się czym chwalić, jak zwykle mamy za co dziękować. Po raz kolejny okazało się, że sukcesy sportowe czy też aktywność sportowa powoduje, ze Rybogryfy w tej dziedzinie trafiają w godne ręce. Nie inaczej jest z nagrodami za rozwój czy też za działania społeczne. Dziękuję tym wszystkim, dzięki którym o naszej gminie jest głośno, dzięki którym jesteśmy aktywniejsi i zwracamy uwagę na problemy społeczne. Akcje czy działania naszych mieszkańców znane są często w całym kraju, jak choćby kajakowa wyprawa Mariusza Zimnowłodzkiego. Poprzedni rok to też aktywność w wolontariacie – i to nie tylko ta związana z pomocą w pandemii koronawirusa. Serca naszych mieszkańców były otwarte na wiele działań, za co też dziękuję. I takie małe porównanie sprzed kilku dni. Duże miasto i mniejszy Sianów – i dwa przedszkola. I tu i tu z powodu zarażenia koronawirusem trzeba zamknąć kuchnie w przedszkolu. Co robi się w dużym mieście? Ogranicza czas dla dzieci – tylko od 8 do 13 (ciekawe co mają zrobić rodzice?) i daje wyłącznie suchy prowiant. Co robimy w Sianowie? Zamawiamy na kilka dni catering całodniowy. Czy rodzice to odczują? Raczej nie, może tylko dzieci zjedzą odrobinę inaczej. Oczywiście wiem, że popełniamy też błędy, że nie wszystko jest idealne i są osoby niezadowolone z tego co dzieje się w Sianowie. Jednak oprócz nagród i wyróżnień przykład przedszkola pokazuje, że staramy się aby ludzie byli dla nas najważniejsi.