czwartek, 1 kwietnia 2021

W ziemi nie widać.

    Jest ponad 63 km, a będzie ponad 70 km i wszystko schowane w ziemi. Taka jest długość sieci kanalizacji sanitarnej w gminie Sianów. Nie chcę oceniać czy to dużo czy mało, a bardziej skupić się na tym, że … tego nie widać. Bo właśnie taka czasem jest nasza praca w samorządzie. Gdy gdzieś zaświeci nowa lampa, pojawi się nowy chodnik czy wyremontowana droga, wszyscy to widzą. Tego co kopiemy w ziemi już nie. A są to do rozwoju gminy, dla wygody mieszkańców rzeczy bardzo ważne, o których zapominać nie można. Szczęśliwie jesteśmy skuteczni w pozyskiwaniu środków na inwestycje wodno-kanalizacyjne, więc wydatki z budżetu gminy to średnio ok. 40% kosztów tego rodzaju przedsięwzięć. Dobrze też, że takie działania przeplatamy takimi, które widać. Więc jeśli widzą państwo rozkopane drogi czy pobocza w Kłosie, Gorzebądzu a niedługo jeszcze w Kędzierzynie, to właśnie tam budujemy kanalizację. W niedługim czasie będzie to jeszcze teren przy planowanym Osiedlu „Mieszkanie Plus”. Ale to nie wszystko – planujemy jeszcze jedno duże zadanie w najbliższym czasie, które otworzy nas na pozyskiwanie nowych przedsiębiorców. Gdzie i jak o tym już oddzielnie. Czasem więc jest tak, że choć czegoś nie widać, to kosztuje jednak dość dużo i ma wielki wpływ na rozwój gminy.

 

Zdjęcie przedstawiające budowę sieci kanalizacyjnej w miejscowości Kłos 
 Autor Waldemar Kosowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz